Museum&Art Gallery.

Całkiem niedawno, czyli w tamtym tygodniu wybrałam się już po raz drugi do Museum&Art Gallery w Birmingham. Za pierwszym razem byłam tam z Ryanem, a teraz wybrałam się Martyną, Karoliną i Javim. Oczywiście jakiekolwiek towarzystwo w takich miejscach mi nie służy, bo zamiast się czegoś dowiadywać to zajmuję się rozmawianiem. Za trzecim razem już pójdę sama, może w końcu się czegoś dowiem:P

Swoją drogą to do muzeum przychodzi mnóstwo ludzi, aby rysować. Bardzo mi się to podobało, nie potrafię powiedzieć czemu. Myślę, że dzięki temu atmosfera panująca tam jest nieco inna. Po za tym to muszę przyznać, że chyba pierwszy raz widziałam, aby ludzie przychodzili do muzeum rysować, hmm, a to pewnie dlatego, że wcześniej jakoś nie interesowałam się odwiedzaniem takich miejsc.

 Martyna, jej siostra- Karolina i Javi. Trochę nietwarzowe to zdjęcie, ale nie miałam innego.

^v Takie to kiedyś pocztówki się wysyłało.

"Wiem co jem".